Za nami pierwsza runda sezonu 2015/2016. Runda dla nas nieudana, choć na taki stan rzeczy złożyło sie wiele czynników. Zajmujemy obecnie ostatnie, 18 miejsce. Dorobek 10 punktów nie powala na kolana, jednak pamiętajmy, że wyniki w tych granicach w rundzie jesiennej są naszą specjalnością. W ubiegłym sezonie po rundzie jesiennej także mieliśmy 10 punktów, w 2013/14 – 11 punktow, 2012/13 – 8 punktów, jednak pomimo strat z jesieni potrafiliśmy się utrzymać. Ostatnie trzy spotkania rundy pokazały już grę drużyny, z którą powinien być spokojnie osiągnięty środek tabeli. Ostatnie zwycięstwo porawiło wszystkim nastroje i pozwoliło na złapanie kontaktu z resztą tabeli.

Atak nie miał najlepszej rundy i nasza średnia bramki na mecz wynosi równe – 1. Bramkami podzielili się: niezawodny Kwadrat – 9 bramek, Figo – 2 bramki oraz Piotr Tomsia, Dawid Gałwa, Konrad Łabus, Norbert Mendak, Mateusz Kania – po 1, oraz jedna bramka samobójcza. Niestety nasza obrona była najsłabsza w lidze, ale i tu różne czynniki spowodowały tak słaby wynik. Między słupkami w rundzie jesiennej stanęło 3 bramkarzy: Kamil Mosek – 11 meczów (31 puszczonych bramek), Paweł Janus – 5 (16 puszczonych), Adrian Topolski -2 (7 puszczonych).

Tylko jeden zawodnik wystąpił we wszystkich meczach jesiennych – Sebastian Schufreida. Następnie Paweł Król – 15 meczów, Jankiewicz, N. Mendak, Migdał, Mroziński, M. Tomisa – 14 meczów, Durzyński, Żelazowski – 13, M. Mendak – 12, Mosek, Stachura – 11, Kania -10.

Pod względem czasu spędzonego na boisku: Schufreida – 1510 min., Paweł król – 1162, Jankiewicz – 1153, M. Tomsia – 1151, Durzyński – 1147, N. Mendak – 1078, Żelazowski – 1063, Migdał – 1054, Mroziński – 1049.

Na ławce trenerskiej mieliśmy kilka roszad w trakcie rundy: początkowo Artur Durzyński w 4 meczach bez punktu, następnie awaryjnie Piotr Tomsia (2 mecze, 4 punkty), Sylwester Borek (8 meczów 3 punkty) i na koniec duet trenerski Durzyński – Tomsia – 3 mecze 3 punkty.

(jac:)

Możliwość komentowania została wyłączona.