Ostatnie tygodnie to zdecydowanie jeden z trudniejszych okresów dla kibiców naszej ekipy. Drużyna nie rozpieszcza swoich fanów wynikami a gra układała się w większości meczów tylko krótkimi okresami. Potwierdzeniem tej tezy był ostatni mecz ligowy w którym ZEW uległ Milenium aż 5:0. Piłkarze oraz działacze wierzą że był to ostatni tak kiepski występ. Okazja aby przełamać złą passę nadaży sie już w najbliższą sobote i wydaje się że rywal do tego nie mógł trafić się lepszy. Kazimierz podejmie bowiem na własnym obiekcie piłkarzy Orła Dąbie którym również nie wiedzie sie w tym sezonie i sąsiadują z nami bezpośrednio w tabeli. Orzeł zgromadził w 11 meczach tylko o jeden punkt więcej niż sosnowiecki TKKF, notując jedno zwycięstwo( wyjazdowa wygrana z Milenium) i dwa remisy( Łazy oraz MKS Poręba). W ostaniej kolejce ulegli 2:4 Jedności Strzyżowice. Drużyny tej w żaden sposób nie wolno lekcewarzyć ale biorąc po uwagę wyniki i to że tracą najwięcej bramek w lidze(37 przy 8 strzelonych) nasz zespół wydaje się byc faworytem w tym meczu. Jednak aby wygrac trzeba będzie zostawić na boisku serce i powalczyć od pierwszego do ostatniego gwizdka. Miejmy nadzieje że będzie to udany debiud Sylwestra Borka w roli trenera. ŻYCZYMY POWODZENIA I ZAPRASZAM WSZYSTKICH DO OBEJRZENIA TEGO SPOTKANIA.

 

ZEW Kazimierz- Orzeł Dąbie Sobota 26.10 godzina 14 30. Stadion ZEW u.

Dodaj komentarz