W sobotę 19.04 drużyna ZEW-u wygrała wyjazdowe spotkanie ze Skalniakiem Kroczyce
o pozwoliło na awans w tabeli na 12 miejsce.

Mecz stał pod znakiem walki. Silnie wiejący wiatr bardzo utrudniał zawodnikom rozgrywanie piłki. Pierwsza połowa to głównie gra w środku pola i kilka prób zagrania długich piłek z jednej i drugiej strony. Największe zagrożenie tworzyło się pod obiema bramkami po stałych fragmentach gry. Po jednym z rzutów rożnych piłka wpadła do bramki gospodarzy jednak sędzia liniowy zasygnalizował pozycję spaloną a bramka nie została uznana. Pierwsze 45 minut nie porywało kibiców – wynik 0:0 i sytuacji jak na lekarstwo. W drugiej odsłonie nasza ekipa popisała się tym czego brakło w poprzedniej kolejce, to znaczy skutecznością. Dwie klarowne sytuacje do strzelenia bramki i obie wykorzystane. Pierwszy do sitaki trafił Konrad Kolmasiak w 60 minucie, piłka spadła pod jego nogi na szesnastym metrze a ten mierzonym strzałem posłał ją tuż obok lewej ręki bramkarza. Niedługo później po dobrym dośrodkowaniu Pawła Mileńskiego z narożnika boiska, na listę strzelców w 65 minucie wpisuje się Sebastian Schufreida. W trudnej sytuacji wywalczył sobie pozycje i głową skierował piłkę do siatki. Po prowadzeniu 0:2 ZEW skupiał się więcej na defensywie, wyprowadzając jedynie kontrataki trzema lub czterema zawodnikami. Taka taktyka pozostawiła więcej miejsca Skalniakowi, a to z kolei zaowocowało straconą bramką  w 83 minucie spotkania. Dośrodkowanie z rzutu wolnego, tor lotu piłki zmienia głową jeden z graczy z Kroczyc, czym zmylił naszego bramkarza. Wynik 1:2 i nerwowa końcówka, jednak dopisujemy sobie trzy bardzo istotne punkty.

 

skalniak

 

 

 

Dodaj komentarz